Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

20 czerwca 2011

Muffinki na wytrawnie x2

 MUFFINKI NA WYTRAWNIE X2
CZYLI Z FETĄ I OLIWKAMI WERSJA II
I
Z WĘDZONYM SEREM I KAPARAMI





Skoro debiut wyszedł...Mój Kochany Mąż poprosił o babeczki zamiast obiadku na drogę....Poszperałam w sieci i znalazłam taki przepis... . Ale, ż chciałam zrobić więcej niż 12 mufin to pozmieniałam nieco proporcje na ciasto. I w sumie trochę żałuję. Bo nie wyszły tak puszyste, jak te poprzednie. I teraz nie wiem, czy to wina tej zmiany, czy po prostu takie to ciasto ma być. Na wszelki wypadek zamieszczam i oryginał i swoją modyfikację. Jeśli Ktoś sprawdzi to proszę o komentarz;) Pomysł z kaparami jest mój i na pewno go powtórzę :)

Składniki na 12 mufin: oryginalny przepis
suche:                                                       
350 g mąki  
2 płaskie łyżeczki proszku  do pieczenia 
łyżeczka tymianku                                  
łyżeczka suszonej natki pietruszki        
łyżeczka ziół prowensalskich                
odrobina pieprzu ziołowego i czarnego                                                                  

mokre:                                                   
2 jajka                                                         
szklanka mleka                                         
125g masła lub margaryny                    



 Składniki na 15-16 mufin: moja modyfikacja
suche:
400g mąki tortowej przesianej
2 płaskie łyżeczki proszku 
do pieczenia

 łyżeczka tymianku

ja dodałam kosteczkę pietruszkową  KNORR

2 łyżeczki ziół prowensalskich

po pół łyżeczki pieprzu ziołowego i czarnego



mokre: 

2 jajka
1 i 1/4 szklanki mleka
150g margaryny

Dodatki: 
 ok. 50g oliwek i 180g fety pokrojonych w kosteczkę,
5 łyżeczek kaparów
ok. 200g sera wędzonego pokrojonego w kosteczkę


W jednej misce połączyć suche składniki, w drugiej mokre. Potem szybko suche z mokrymi - mają być grudki;). Podzielić ciasto na dwie części. Do jednej dodać fetę z oliwkami - wymieszać. Do drugiej kapary i ser - wymieszać.. Nałożyć do form. Piec razem 25 minut w 180'c. Studzić (czego ja nie zrobiłam i może tu tkwił błąd) na kratce. Podawać z wędlinką, masłem. My pałaszowaliśmy same.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...