Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą daktyle. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą daktyle. Pokaż wszystkie posty

27 grudnia 2013

kutia z różą...przepis rodzinny zapisany, by nie zaginął...

KUTIA Z RÓŻĄ

CIOCI HELENY 



Odnalazłam rodzinny przepis. Kutie w mojej rodzinie robiła tylko nieżyjąca już Ciocia Helena. Przekonana byłam, że przepis zaginął. W tym roku szukałam, więc przepisu po książkach, by pierwszy raz w życiu zrobić swoją kutię. I tak zbierając wspomnienia mojej mamy w kupę, nagle przypomniałam sobie, że do Cioci Heleny na Wigilię zawsze jeździła ciocia Dorotka... Telefon.. "A Kochana! Ja już zrobiłam! pewnie, że mam! Zapisany dzielnie, ciocia mi podała niedługo przed śmiercią, zapisuj! " No i mam :) Rodzinny sekret został odkryty - cioci kutia swój niepowtarzalny smak zawdzięczała..róży ucieranej w cukrze... :) Dlatego żadna inna, nie smakowała tak, jak Cioci. Przepisem dzielę się z Wami i zapisuję tutaj, w swoim kajecie przepisów, by do przyszłego roku, nie zaginął wśród innych, zapisanych na karteczkach. A może i moje kuzynostwo się ucieszy ;) ? 

29 sierpnia 2013

muffiny z suszonymi owocami słodzone miodem - ideał

CZEKOLADOWE 

MUFFINY Z SUSZONYMI ŚLIWAMI, DAKTYLAMI I RODZYNKAMI 

SŁODZONE MIODEM




Zachciało mi się wczoraj muffin znów. I wyszło coś absolutnie niepowtarzalnego. Zapachniało w mym domu jesienią. Nawet Świętami, bym powiedziała. Są obłędnie pyszne. Nie miałam świeżych owoców. Ale zupełnie nie żałuję. Czekoladowe muffiny z suszonymi owocami, słodzone miodem - miękkie, wilgotne i słodkie. Idealne na zdrową przekąskę dla Malucha - mój wczoraj pochłonął dwie naraz - a to rzadkość. Dzisiaj domagał się ich na śniadanie.  Mąż zabrał na lunch do pracy, a ja w biegu pochłonęłam dwie między jednym klientem, a drugim. Polecam gorąco - bo warto. U mnie z pewnością zagoszczą nie raz. I na pewno zagoszczą na mym Bożonarodzeniowym stole :) Zapraszam ! 

8 listopada 2011

Niskokaloryczny Murzynek bez tłuszczu? możliwe!

MURZYNEK CZEKOLADOWY
BEZ TŁUSZCZU



Kiedy zobaczyłam ten przepis wiedziałam, że muszę go wypróbować. Murzynek idealny chyba dla wszystkich - niskokaloryczny dzięki użytym suszonym owocom; szybki do zrobienia, gdyż wystarczy w zasadzie miska, łyżka, garnek i waga ;) Smakuje naprawdę świetnie - nie jest zbyt słodki, a smak suszonych owoców prawie nie wyczuwalny. Do tego można podobno zamrozić część ciasta na później... :) Jedynie należy pamiętać, by zgodnie z przepisem pokroić go tuż po wyjęciu z pieca, gdyż potem bardzo źle się kroi. Słowem : czekoladowa rozkosz dla chcących zachować dobrą sylwetkę :)



Składniki:
  • 60g  suszonych śliwek, bez pestek i posiekanych
  • 60g niesłodzonych daktyli, bez pestek i posiekanych
  • 6 łyżek niesłodzonego soku jabłkowego ( u mnie BOBOVITA dla Maluszka;) resztę wypił ze smakiem)
  • 4 roztrzepane jajka
  • 300g brązowego cukru
  • 1 łyżeczka aromatu waniliowego
  • 4 łyżki niskotłuszczowej czekolady do picia w proszku + trochę do posypania ( u mnie niestety zwykła, bo niskotłuszczowej nie dostałam)
  • 2 łyżki kakao w proszku
  • 175 g mąki
  • 60g płatków gorzkiej czekolady ( u mnie wiórek)

POLEWA
  • 125g cukru pudru
  • 1-2 łyżeczki wody
  • 1 łyżeczka aromatu waniliowego


1. Piekarnik rozgrzać do 180'c. Blachę do pieczenia o wymiarach 18 cm x 28 cm wysmarować tłuszczem i wyłożyć papierem do pieczenia. Daktyle i suszone śliwki zagotować razem z sokiem jabłkowym w niedużym garnku, gotować pod przykryciem,  aż owoce będą miękkie. utrzeć je na gładką masę i odstawić do wystygnięcia - ja zblenderowałam i wystawiłam na 5 minut za okno ;)

2. Przetarte na puree owoce wymieszać w misce z jajkami, cukrem i aromatem waniliowym. Przesiać czekoladę i kakao w proszku oraz mąkę, następnie dodać płatki czekoladowe i dokładnie wymieszać wszystkie składniki. 

3. Ciasto przelać do formy i wyrównać ( wychodzi go na oko bardzo niewiele i jest bardzo płaskie). Piec 25-30 minut ( sprawdzić, czy jest upieczone patyczkiem, gdyż ciasto rośnie tylko nieznacznie!!!) . Pokroić ( KONIECZNIE ! ) na 12 kawałków i zostawić w formie na 10 minut, aby przestygły. Do całkowitego ostygnięcia przestawić na kratkę do ciast.

4. Do przygotowania polewy, przesiać cukier do miski, dodać aromat waniliowy, oraz wodę w odpowiednich proporcjach do otrzymania lejącej, niezbyt rzadkiej masy. Ja wsadziłam z przyzwyczajenia wszystko do garnka ( wody w proporcji 2łyżeczki ) na gaz i rozpuściłam mieszając. 

5. Murzynka polać lukrem i zostawić, aby polewa zastygła. Tuż przed podaniem posypać czekoladą w proszku. 

Smaczności !!!



Przepis  pochodzi z książki "Dania Niskotuszczowe. Najlepsze przepisy z całego świata."


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...