Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jabłko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jabłko. Pokaż wszystkie posty

22 października 2014

Strudel z jabłkami

STRUDEL Z JABŁKAMI


Płaczliwa jesień się zaczęła. A w moim życiu kolejny etap. Nie było mnie na blogu bardzo długo, ale powód miałam Maleńki. Wrześniowy. Moja Córcia przyszła na świat w czasie prawdziwej polskiej jesieni. I nieco zakręciła nasz świat. Ale tata wrócił do pracy, Braciszek do Przedszkola,  a ja do kuchni. I do blogowania, skoro nasz mały świat jest ogarnięty. Dzisiaj prezentuje Wam danie, które króluje w kuchni mojej Mamy jesienią. Uwielbiam strudla. Dawniej robiłam go bardzo często. Obecnie rzadko, ale  raz na jakiś czas gości na mym stole. Pyszna spieczona skórka i delikatne nadzienie jabłeczne. Król wypieków jesiennych. Obok szarlotki. Zapraszam. 

26 lipca 2014

Muffinki z papierówkami

MUFFINKI Z PAPIERÓWKAMI




Obiecałam. Słowa dotrzymuję. Kolejne maleństwa. Tym razem z sezonowymi papierówkami. Nawet nie sądziłam, że wyjdą takie pyszne. Zainspirowane poprzednimi - urozmaicane po mojemu. Jabłka nadały im takiej winności, że są wilgotne nawet do teraz, choć już 3 dni minęło, od ich upieczenia. Polecam gorąco - taka letnio jesienna propozycja:) Oczywiście lądują w Akcji Domi - Muffinkowo IV. 

17 stycznia 2014

surówka z marchwki z jabłkiem - pomarańcz !

SURÓWKA Z MARCHEWKI Z JABŁKIEM


Na dowód, że piękny kolor można otrzymać w prosty sposób do Akcji Tęcza Smaków dodaję kulinarną klasykę :) A że jakoś dziwnym trafem brak jej na blogu, to dobra okazja. W moim rodzinnym domu od zawsze własnie tak robi się surówkę z marchewki. Z jabłuszkiem. W domu robię ją tylko wtedy, kiedy tata ma wychodne, bo było by mu żal ;) Za to mój Syn potrafi zjeść całą miseczkę sam. I tylko ta surówka ma aż takie powodzenie;) Uwielbia przyrządzoną ją waśnie w taki sposób. Wilgotna, lekko słodkawa, aromatyczna. Pyszna. Zapraszam. 

13 września 2013

racuszki z jabłkami bez drożdży

RACUSZKI Z JABŁKAMI 

BEZ DROŻDŻY



Na moim stole rzadko królują racuszki z jabłkami, gdyż Mój Małżonek uczulony na jabłka jest. Chociaż je uwielbia ;) A ponieważ ja dobra żona jestem, to ich nie robię, co by go nie kusić.  Robię wtedy, kiedy nie jada z nami obiadu i to w ilości takiej, by zniknęły szybko ;) Bo Smyk miłość do jabłek odziedziczył, na szczęście póki co, nie do alergii. I tak raczę nas takimi racuszkami bez drożdży. Szybkie i cudownie pyszne. Zawsze wychodzą. Polecone przez Domi z bloga Domi w kuchni - dawno kiedyś, chyba zeszłego lata, kiedy byłam ze Smykiem u Rodziców. Wtedy musiałam dorabiać,  bo zniknęły zanim pół rodziny z pracy wróciło ;) A że sezon na jabłka rozpoczęty, zimno za oknem i plucha, to nic tak nie poprawia humoru, jak domowe racuszki z ciepłym mlekiem :) Polecam. 

20 listopada 2012

Krem z cukinii i jabłek - prostota smaku

KREM Z CUKINII I JABŁEK




Pewnie Was to nie zdziwi, ale dochodzę chyba do tego okresu w  mojej przygodzie kulinarnej, że gotuję z prostych i mało skomplikowanych składników. Bo, im więcej prostoty w daniu, tym więcej smaku i wyrafinowania. Nie na darmo wszystkie KULINARNE KLASYKI są połączeniem 2-3 składników. A połączenie jest całym ich sukcesem. Tak jest z tą zupą. Kiedyś podobną dała mi do spróbowania Sąsiadka. Ale, że nie pamiętałam dokładnie składników - postawiłam na prostotę. I się opłaciło. Wyszła pyszna i lekko kwaskowata. Krem z cukinii w zupełnie innej odsłonie. To rarytas w mojej kuchni, również przez wzgląd dodania do niej jabłek. Mój Ukochany jest na nie uczulony. Mimo to je uwielbia. Jego organizm jednak toleruje tylko stare, niepryskane odmiany. I takimi ostatnio uraczyła Nas Jego Rodzina - małe, czerwono zielone jabłuszka z, zapuszczonego już, sadu Dziadków Mojego Męża. Od kilku tygodni rozkoszujemy się smakiem tych jesiennych skarbów. Chcąc zrobić mu przyjemność stworzyłam tę zupę wczoraj... Na dzisiejszy obiad nic nie zostało. Polecam gorąco. 
Zupka ma piękny zielony kolor, więc idealnie wpisuje się w moją Akcję Tęcza Smaków 2 :)

10 stycznia 2012

Słodkości dla Diabetyków : ciasto makowe

CIASTO MAKOWE 
z pomarańczami
(wersja Świąteczna)


To bardzo proste ciasto powstało również w ramach świątecznych wypieków. Podaje jednak na nie przepis teraz, gdyż ma ono kilka wersji. W oryginalnej  jest to ciasto makowe z jabłkami. Myślę, że w niej jest najpyszniejsze, gdyż prawdopodobnie bardziej wilgne, niż w mojej dopuszczalnej wersji z pomarańczami. Jednak Boże Narodzenie kojarzy mi się zawsze z pomarańczami - oczekiwanym prezentem pod choinkę, gdy byłam małą dziewczynką. Nie wyobrażałam sobie, więc by zrobić go z powszechnym jabłkiem ;) Poniżej podaje jednak wersję oryginalną wprost z książki "Wypieki dla Diabetyków" - zaznaczając, w którym momencie należy dodać jabłka :) Ciasto naprawdę jest pyszne i chętnie zrobię je nie tylko dla Mojego Taty, ale i dla nas. Zwłaszcza, że bardzo smakowało Mojemu Synkowi - zajadał się nim z przyjemnością - a jemu za wiele cukru też nie służy :) Ponieważ to słodkość dla Diabetyków, pod przepisem podaję dokładne zestawienie wymienników węglowodanowych i głównych składników odżywczych, z myślą o chorych na cukrzycę typu 1, za autorkami książki - Brittą Macho i Tiną Schlag. 



Składniki tortownica śr.24- około 12 porcji: 
  • 3 jajka
  • 50g margaryny
  • 50 ml oleju rzepakowego
  • 80 gr cukru 
  • 100 g maki pełnoziarnistej pszennej
  • 100g zmielonego maku
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • sól
  • 2 pomarańcze 
  • 1 łyżka niskosłodzonego dżemu morelowego
  • tłuszcz i mąka lub papier do wyłożenia formy
Jajka umyć, oddzielić żółtka od białek. Żółtka utrzeć z margaryną, olejem i cukrem na puszystą masę. Mąkę wymieszać z makiem, cynamonem i proszkiem do pieczenia. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli i partiami dodawać do masy żółtkowej na przemian z mąką. 
Gotowe ciasto przełożyć do natłuszczonej i wysypanej mąką tortownicy - ja dodatkowo na spód położyłam papier do pieczenia. 
Piec około 45 minut w temperaturze 180'c - NIE NAGRZEWAĆ WCZEŚNIEJ PIEKARNIKA.  Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest upieczone. 
Jeszcze ciepłe ciasto posmarować podgrzanym dżemem morelowym. 
Następnie ułożyć na nim plastry pomarańczy - obierzmy je z białej błonki, która jest gorzka. 

W wersji nieświątecznej potrzebne nam będą 4 jabłka, zamiast pomarańczy: 
Jabłka myjemy, obieramy i kroimy na połówki. Wycinamy gniazda nasienne. Każdą cząstkę nacinamy w 3 częściach i rozkładamy na NIEUPIECZONYM jeszcze cieście. Wstawiamy do piekarnika. I tu podobnie, po upieczeniu, jeszcze ciepłe, smarujemy podgrzanym dżemem morelowym. 

Smaczności !! :)

wartości odżywcze                                   w 100g                                 w sztuce (100g)                                                           
wartość kaloryczna                          887kJ/ 212 kcal                   887 kJ / 212 kcal                                                             
białko                                                          4,7 g                                          4,7 g                                                                                   
węglowodany                                         18,7 g                                        18,7 g                                                                                
tłuszcze                                                       13,2 g                                        13,2 g                                                                                
wymienniki węglowodanowe         1,9 WW                                     1,9 WW                                                                            
cholesterol                                                62,1 mg                                      62,1 mg                                                                          



4 listopada 2011

Śledziowe śniadanie mistrzów

ŚLEDZIOWA PASTA RYBNA 
MOJEGO MĘŻA


Dzisiaj mój ukochany Mąż zaserwował nam ją na śniadanie. Była przepyszna. Zresztą i jego smak zdziwił, gdyż improwizował na bazie przepisów past, które często nam robi:) Pasta jest szybciutka do zrobienia i smakowała nie tylko nam, ale i naszemu 10 miesięcznemu Brzdącowi  (jejku, jak ten czas leci...) . Myślę więc, że dla starszych Dzieciaków też będzie smacznym śniadaniem:) Dla mnie, kochającej ryby w każdej postaci, była cudownym początkiem dnia..No i fakt, że to Moje Osobiste Męskie Dłonie dla nas ją zrobiły, też nie pozostawał bez znaczenia ;)


Składniki:
  • puszka śledzia w pomidorach (170 g)
  • 125g półtłustego twarogu
  • pół średniej cebuli
  • 1/3 dojrzałego dużego jabłka (u nas winne)
  • 3 łyzki wiejskiej śmietany - nie mam pojęcia ile może mieć tłuszczu śmietana naszej Babci ;)










Śledzia w pomidorach  rozdrobnić widelcem z twarogiem. Dodać drobniutko pokrojone w kostkę jabłko i cebulę oraz śmietanę. Pomieszać i gotowe :) Zajadać samą lub ze świeżymi bułeczkami :) 
Smaczności !! :) 




20 czerwca 2011

Obiad w pół godziny - kurczak z jabłkiem i czerwonym winem


PIERŚ KURCZAKA 
Z JABŁKIEM I KILKOMA KROPLAMI CZERWONEGO WINA




6 maja 2011 roku udało mi się wyczarować to o to cudo. Synek spokojnie spał, a ja odnalazłam zagubione jabłko, resztke wina i zamrożoną pierś kurczaka w lodówce. A, że byłam sama, zależało mi na czymś szybkim do zrobienia, zjedzenia i posprzątania.Wiem, że ponoć białego mięsa się nie łączy z czerwienią, ale czasem warto zaryzykować ...;) Moim zdaniem wyszło pyszne...W dodatku porcja na dwie osoby, wiec dola mojego Kochanego Głodnego Męża leży w pudełeczku i czeka na ocenę ;)

Składniki:
  • pojedyńcza pierś z kurczaka
  • dojrzałe jabłko
  • duża cebula
  • ząbek czosnku
  • kilka gałązek świeżej bazylii i oregano
  • czerwone słodkie lub półsłodkie wino - w mojej wersji ostatnia łyżeczka, a wiec i potrzebny był ocet winny 
  • pieprz czarny mielony i biały
  • sól
  • sos sojowy
  • kilka kropli tabasco
  • kurkuma
  • sproszkowana papryka słodka
  • oliwa z oliwek (ewentualnie pomieszana z olejem sezamowym)
  • woda
  • cukier
Przygotowanie:
Kurczaka pokroić w paski, posolić , popieprzyć świeżo mielonym pieprzem, pokropić sosem sojowym, dodać 2-3 łyżeczki kurkumy i kilka kropli tabasco i nie mieszając zostawić. Pokroić cebulę w pół księżyce.
Rozgrzać oliwę. Gdy zacznie skwierczeć wrzucić troche sproszkowanej papryki, biały pieprz i czarny i posmażyć przyprawy. Taki patent wydobywa z potrawy naturalny aromat. Gdy zaczną pachnieć wcisnąć czosnek i pomieszać. Za jakąś minutę dodać cebulę, zamieszać i razem przesmażyć chwilkę. Wrzucić kurczaka. Pomieszać i smażyć na dość silnym ogniu 2-3 minuty. Obrać jabłko, pokroić w kostkę i dodać do dania smażąc jeszcze 2 minuty. Następnie zmniejszyć ogień, podlać całość niewielką ilością wody i dusić pod przykryciem około5 minut odczasu do czasu mieszając. Generalnie chodzi o to, żeby jabłko się podgrzało, ale nie rozwaliło. Na koniec dodać porwane listki bazyli i oregano i pół  łyżeczki czerwonego słodkiego wina (myślę,że w wersji hard kieliszek dodałby głębi smaku). Ewentualnie spryskać octem winnym i dusić pod przykryciem jeszcze ok. 5 minut. Wyłączyć i gotowe :)


Ja zaserwowałam sobie z kaszką kus kus, ale ryż też pewnie byłby smaczny:) 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...