ZUPA ZIEMNIACZANA
NA ŻEBERKACH
Mój Smyk uwielbia żeberka - zwłaszcza gotowane z zupy... Więc jaka zupka by nie była, jeśli ona nie smakuje, to na pewno zasmakują z niej żeberka. Ta zupka powstała z myślą właśnie o nim... . Ja generalnie bardzo lubię polską kuchnię i krupniki, pomidorówki, rosołki, i inne zupki polskie królują na mym stole niezwykle często. Ot taka polska ze mnie dusza :) Nie potrzebuje konkursów, by tak gotować :) Zupka ziemniaczana występuje u mnie w wielu odmianach - ta jest wyjątkowa, bo wszystkie warzywa są niezwykle drobno pokrojone ze względu na mego Malca. Mi smakowała, Maluszek zjadł parę łyżek...no i te żeberka ;)
Zupka zostaje zgłoszona do Akcji "Gotujemy po polsku" , której patronuje serwis
Składniki:
- 6 dużych ziemniaków
- niewielki kawałek żeberek (3-4 żeberka)
- 2 marchewki
- 10 cm kawałek pora
- 1 pietruszka
- kawałek boczku wędzonego
- pół cebuli
- 6 ziarenek pieprzu
- 2 ziela angielskie
- 2 liście laurowe
- skóra z boczku
- łyżeczka masła - u mnie ghee
- sól
- pieprz mielony
- łyżeczka Vegety
Zagotowujemy około 1,5 litra wody. Na wrzącą wrzucamy żeberka i gotujemy 10 minut. Następnie dorzucamy liścia laurowego, ziele angielskie, pieprz ziarnisty i gotujemy kolejne 10 minut. W tym czasie obieramy warzywa i kroimy w bardzo niedużą kostkę, zaś pora w plasterki. Dorzucamy do zupy. Wrzucamy też skórę z boczku (u mnie zawsze jakaś odcięta znajdzie się w zamrażalniku), pieprzymy i solimy delikatnie. Gotujemy na wolnym ogniu. Boczek kroimy w bardzo niedużą kosteczkę i podsmażamy na patelni, kiedy nam się troszeczkę wytopi, wrzucamy drobno pokrojoną cebulkę z łyżeczką masła. Szklimy razem wszytko. Wrzucamy w całości do zupy. Dodajemy ewentualnie łyżeczkę, dwie Vegety do smaku. Gotujemy na małym ogniu do momentu, aż ziemniaki i reszta warzyw będzie miękka.
Smaczności !! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)