Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

30 października 2012

Aromatyczne muffinki z żurawiną i marchewką...poezja jesienno-zimowa

ZIMOWO-JESIENNE 

MUFFINKI 

Z ŻURAWINĄ I MARCHWIĄ 




W mojej kuchni najczęściej najsmaczniejsze muffinki powstają, gdy tradycyjnie już improwizuję ze składnikami. Kiedy spadł śnieg, moja pasja i euforia od razu zaowocowała chęcią na coś  aromatycznego, słodkiego i pysznego. Pachnącego białym puchem...;) W przeciwieństwie do większości Stworzeń Bożych na tej Ziemi, ja ze śniegu cieszę się nawet w maju ;) No cóż... taka ma natura i już. Okazją do stworzenia tych pysznych małych babeczek stał się wypad do Moich Teściów. Błyskawiczna decyzja co do składników okazała się strzałem w dziesiątkę. Muffinkami zajadali się i Duzi i Mali. Polecam gorąco - idealne do kubka gorącej kawy lub ciepłej herbaty z sokiem malinowym i cytryną. Nadchodzi czas zadumy i zdaje się nieźle przewieje Nas na Cmentarzach w te Święta, więc coś słodkiego, a szybkiego do stworzenia, może być idealną propozycją na Pierwszo Listopadowe spotkania Rodzinne. 



Składniki na około 14 muffin ( lub 12 i kilka malutkich muffinek):

składniki suche:
  • 2 szklanki mąki tortowej - przesianej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 łyżka kakao
  • 2 łyżeczki suszonej skórki pomarańczowej
składniki mokre:
  • 1 szklanka maślanki
  • pół szklanki oleju słonecznikowego
  • 2 jaja
  • pół łyżeczki ekstraktu waniliowego
dodatkowo:
  • dwie garście suszonej żurawiny
  • 1 średniej wielkości marchewka starta na małych oczkach na tarce jarzynowej

Składniki mokre dokładnie mieszamy w jednej misce do ich połączenia się w jedną masę. W drugiej misce mieszamy wszystkie składniki suche ( mąkę PRZESIEWAMY) razem z dwoma garściami suszonej żurawiny. Do suchych wlewamy mokre i kilka razy mieszamy. Następnie dodajemy startą marchew i mieszamy całość tylko do połączenia się składników, czyli do momentu, aż zniknie nam sucha mąka. Zbyt długie mieszanie sprawi, że muffinki będą twarde !
Wkładamy do form na muffinki do 2/3 wysokości - około 1,5 łyżki. Do małych foremek wkładamy jedną łyżeczkę ciasta. Pieczemy w nagrzanym piekarniku na 190'C przez 25 minut. Mniejsze muffinki wyciągamy po ok. 15-20 minutach. Dobrze jest wykonać test patyczkowy. Po kilku minutach upieczone muffinki wyjmujemy z formy i studzimy na kratce. Smaczności !!! :) 




4 komentarze:

  1. Tak patrzę na Twoje pyszności i doszłam do wniosku, że miałyśmy ostatnio podobne kierunki natchnienia :)
    Piękny kolor mają Twoje muffinki i bardzo ładne zdjęcia! :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój blog został wyróżniony przeze mnie w Liebster Blog
    Więcej informacji na moim blogu: http://miksturownik.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog-i-moje.html

    Zapraszam serdecznie do zabawy!!!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! Raz się zabrałam za muffinki z marchewką, znalazłam przepis w necie i klapa była straszna:) Teraz mam uraz i się już nie zabieram:) A Twoje wyglądają świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nigdy nie jadłam muffinek w takim wydaniu ; ) Wyglądają super!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...