KLUSECZKI
Z JOGURTU GRECKIEGO
Zostało mi kiedyś troszeczkę jogurtu greckiego. Akurat robiłam pomidorówkę dla mojego Smyka i chciałam mu troszeczkę odmienić menu, gdyż ukochany makaron jada ciągle i z wszystkim. Chodziły mi po głowie podpatrzone u Domi kluseczki z serka homo, ale akurat takowego w lodówce nie znalazłam. Więc pokombinowałam i...wyszło genialne ;) Z zupą pomidorową skomponowały się idealnie - Smyk zjadł z szerokim uśmiechem pełną miseczkę pokazując co chwile na kluseczki : to! to! :) A do tego same smakowały równie pysznie, więc myślę, że jako osobne danie z masełkiem i cukrem też będą smaczne :) Polecam gorąco !
Składniki:
- 1 jajko
- szczypta soli
- 4 łyżki kopiate mąki tortowej
- 4 łyżki kopiate jogurtu greckiego
Jajko lekko ubić, dodać jogurt, znów lekko ubić do połączenia się składników i spienienia. Dodać odrobinę soli i PRZESIANĄ mąkę - wymieszać trzepaczka do jaj.
Wrzucać mini porcje - BARDZO ROSNĄ - na wrząca lekko osoloną wodę z łyżeczką oliwy z oliwek. Gotować 2-5 minut. Smaczności !!! :)
wyglądają na takie leciutkie :-))
OdpowiedzUsuńasieja właśnie takie wyszły - puchate i lekkie :)
UsuńNo świetny pomysł z tymi kluseczkami, często zostaje mi odrobina niezjedzonego jogurtu więc chętnie spróbuje te kluseczki następnym razem :) Myślę, że z musem jabłkowym i śliwkami będą pyszne :)
OdpowiedzUsuńMadzialenko dziękuję :) Mnie też zachwycił :) Ja z musu jabłkowego zrezygnuję, bo Mąż uczulony ale śliwki uwielbia więc wykorzystam Twą inspiracje :) Dzięki! :)
Usuń