ZAPIEKANKA
Z ŁOPATKI I SZPINAKU
W WERSJI BARDZO LEKKIEJ
Patrząc w zawartość lodówki, rzuciłam hasło: zapiekanka w wersji lekkiej. Może nie koniecznie light, ale zdrowo i lekko miało być. Jak dotąd nigdy nie łączyłam szpinaku z wieprzowiną - w zasadzie w ogóle nie łączyłam go z czerwonym mięsem. Teraz będę robić to zdecydowanie częściej. Zapiekanka banalna w przygotowaniu, smakowała po prostu bombowo. Lekka i smaczna. W lekkości przypominała Dukanowską Zapiekankę Kalafiorową Króla, którą robiłam rok temu i zdarza mi się do niej wracać. A a propos Króla... Moje hasło nie zostało rzucone jedynie w przestrzeń lodówki... poszło w świat wirtualny. Królewska Mość Ania podjęła wyzwanie i właśnie w tej chwili i Ona raczy Was przepisem na Lekką Zapiekankę w Jej wersji. A więc biegnę stukać do bram bloga Królewskie Rozkosze Podniebienia, by spojrzeć co tak cudnego wyczarowała ze mną wspólnie w swojej kuchni :) Zachęcam i Was do zerknięcia, ale najpierw - mój przepis ;)
Składniki na 2-3 osoby:
- około 300-400 dkg chudej łopatki
- garść świeżego szpinaku - około 3-4 wiązki pojedyncze
- mała czerwona cebulka
- 1 jajo
- pół kubeczka śmietanki 36%
- 2 łyżeczki kopiate gałki muszkatołowej
- kawałek żółtego sera - u mnie edam
- oliwa
- pieprz
- sól
Łopatkę zmielić. Szpinak i cebulkę pokroić drobno. Mięso mielone wrzucić do miski, dodać szpinak, jajo, śmietankę, gałkę, cebulkę, pieprz i sól. Wszystko razem wymieszać dokładnie na masę.
Naczynie żaroodporne wysmarować odrobiną oliwy. Rozłożyć w nim równomiernie masę i lekko ubić. Na nią zetrzeć ser żółty na grubych oczkach. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 200'c i piec około 30 minut. Smaczności !!
Musiała być pyszna :)
OdpowiedzUsuńoj była ;)
UsuńFajnie to wyszło, super szybka i super prosta:) A co do zdjęć w sztucznym świetle, to trochę zachodu z tym jest, pogadamy kiedyś na spokojnie:) Dziękuję za wspólne gotowanie, oby do następnego:)
OdpowiedzUsuń