ROSÓŁ Z KRÓLIKA
Rosołek. Pyszny. Delikatny. I dla Dorosłych i dla Naszych Kochanych Milusińskich. Lekko słodkawy w smaku, ale delikatność rekompensuje zdecydowanie ten posmak. Jeśli Ktoś nie lubi. Ja - uwielbiam. Choć osobiście nie chciałam się go tknąć, bo z takich cudnych uroczych i milusińskich zwierząt. Do czasu, aż Mój Ukochany kiedyś dał mi spróbować rosołku w swoim rodzinnym domku i dopiero potem powiedział z czego ;) Teraz, gdy tylko otrzymam króliczka, gotuję rosołek dla Nas, a szczególnie dla Synka, który smak pokochał :) Polecam gorąco, bo gotuje się naprawdę prosto :) A mięsko z rosołku jest idealne do ziemniaczków na drugie danie. A więc do dzieła!
Składniki:
- jedno lub dwa udka z królika
- 2-3 marchewki
- 1 pietruszka korzeń
- kilkanascie gałązek natki pietruszki
- 2 ziarna ziela angielskiego
- kilka ziaren pieprzu czarnego
- liść laurowy
- 1 cebula
- pieprz
- sól
- przyprawa do rosołu ( lubczyk, suszone warzywa, smażona cebula, sól)
Około 2 litrów wody zagotować, wrzucić opłukanego króliczka. Pogotować chwilkę i zebrać szumy. Wrzucić pieprz, ziele angielskie i liść laurowy. Pogotować 5 minut. Dodać obrane i pokrojone w kawałki marchew i pietruszkę. Gałązki natki pietruszki opłukać, zostawić jedną do dekoracji, związać w wiązkę i wrzucić do rosołku. Cebulę opalić nad ogniem (nadaje piękny żółty odcień) i wrzucić do zupy. Gotować na bardzo małym ogniu około 1,5 godziny. Pod koniec dodać sól, pieprz i przyprawę do rosołu lub sam lubczyk (można ją oczywiście pominąć). Podawać z makaronem, przystrojony marchewka i pietruszką. Smaczności !!
Z królika... normalnie foch
OdpowiedzUsuńTeż tak reagowałam Aniołku - ale Twoojemu nic a nic nie grozi :D
Usuńuwielbiam krolika ..rosol rowniez :)
OdpowiedzUsuńmniam
twoj wyglada obiecujaco :)
pozdrawiam
:) Dzięki :*
UsuńNigdy nie robiłam rosołu z królika.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak smakuje:)
Pozdrowienia:*
pysznie - spróbuj :)
UsuńJak czytam i widze tyle zdrobnień w tekście to mi się od razu wyjść z bloga chce.
OdpowiedzUsuńRosół nie rosołek , mięso nie mięsko itd. Z przedszkola jesteś czy masz większy problem? Infantylizm jawny!!!!!!!!!!!!!!!!
Trochę dziwnie polemizuje się z Kimś Kto problem w postaci braku umiejętności podpisywania sie pod swoim zdaniem, ale cóż. Problemu nie mam. Do infantylizmu mi daleko, a jeśli nie podoba Ci się mój styl - to bardzo mi przykro. Jest wiele "poważnych" blogów. Ja nie zmuszam nikogo do czytania moich postów. Pozdrawiam ciepło
UsuńPrzepraszam za anonimowość tomnor1 mój nick. Walczę ze zdrobnieniami wszędzie gdzie mogę. Prezydencki program walczący o czystość nasszego języka oraz specjaliści językoznawcy wiedzą i starają się to przekazać że nie ma słowa mięsko. Ale przepisik na rosołek przepyszniutki jest. Właśnie jem!!!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że chociaż przepis okazał się być trafiony ;) :) zapraszam częściej po inne :) W nie wszystkich postach używam zdrobnień :) a przy najmniej nie w nadmiarze :) pozdrawiam
Usuń