Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

28 października 2011

Zapiekanka makaronowa czyli wspólne pichcenie

ZAPIEKANKA MAKARONOWA
 Z SZYNKĄ I BESZAMELEM



Zapiekanka powstała w ramach wspólnego pichcenia mojego i Domi :) Ja zapragnęłam zapiekanki i makaronu, Domi znalazła przepis w książce "Makaron. Zwykły, niezwykły i typowo włoski" zakupionej przez nią w Lidlu ostatnio.  Podała mi też przepis na sos beszamel jej Mamy. Ucieszyłam się, że może odczaruję go, bo ni jak nie umiem go zrobić... . No i się zaczęło. Pod górkę mi szło to gotowanie wczoraj,oj pod górkę. Najpierw na całym osiedlu nie uświadczysz szynki gotowanej...Będzie wiejska... . Potem ten beszamel... . Domi podała mi proporcje na dużą porcję tego sosiku. W przepisie na zapiekankę potrzeba było połowę. Mówiłam już, że nie lubię przepisów aptekarskich prawda? Że wolę typu "dwie łyżki".. Eh, wyciągnęłam wagę kuchenną po mojej babuni, i odmierzać dzielnie zaczęłam. Chyba za prędka jestem..Pierwszy "beszamel" wyszedł mi grudkowatym czymś co bynajmniej sosu nie przypominało... . Zbytnio nie zdziwiona efektem całość wyrzuciłam. Na szczęście mleka, masła i mąki u mnie w domu nie brakuje, więc dzielnie zaczęłam od początku. Na to wszystko nadszedł Mój Mąż (głodny pracujący Mąż, a tu obiad w proszku)... . W chwili usypiania przeze mnie Brzdąca przepis przeczytał. Potem zdziwił się bardzo, gdy usłyszał, że to druga próba. Jak można zepsuć beszamel...? MOŻNA. Popatrzył na mnie, na mą wagę i...  Ja wiem, że stara klasyczna waga kuchenna to żadna technologia, no ale co ja poradzę, że taka zaoferowana byłam tym wspólnym pichceniem... . "Za dużo masz tu tej mąki Kochanie" - stwierdził. Jak to za dużo? "Normalnie. Miałaś podłożoną rękawicę kuchenną pod odważnik to jak Ci mogła dobrze wskazywać?" Potem patrzył mi już na łapki... .Mleka też źle odmierzyłam. Tzn dobrze, ino za mało... . On dokładniej przepis przeczytał. No generalnie beszamel, wersja druga, wyszła pyszna dzięki Mojemu Mężusiowi. Uradowana tym faktem, zapiekankę kończyłam, przekładałam, fotografowałam... i  z rozmachu posypałam szczypiorkiem za wcześnie, ale nic zapiekanka na tym nie straciła, jak się potem okazało ;)
A jak samo danie? Smakowało mi. Jakoś na kolana mnie nie powaliło, ale mój Mężuś był zachwycony efektem. Jedyny minus, to to, że zapiekanka przy nakładaniu się mi rozpadała. I nie bardzo wiem dlaczego. Ponieważ zostało jej trochę to zjedliśmy resztkę na kolacje i ta odgrzewana w mikrofali już pięknie się trzymała, więc nie wiem czy to wina tego beszamela mego czy jakiś inny czynnik zaważył. Jednak jeśli Ktoś lubi zapiekanki makaronowe to ta jest naprawdę godna polecenia. 
Domi dziękuję bardzo za wspólne pichcenie i już nie mogę doczekać się jej efektów :) 



Sos beszamel - przepis Mamy Domi:


Składniki:
  • 50g mąki
  • 50g masła
  • 500ml mleka

Roztopić masło, wsypać mąkę i lekko ze smażyć, nastepnie wlać mleko i podgrzewać, aż sos zgęstnieje. (Ja wiem, że to żadna filozofia, ale no...) . 

Zapiekanka

Składniki:

  • 500g makaronu (maccaroni, ale może być penne)- mnie zostało, więc 400g spokojnie wystarczy
  • sól
  • 200g gotowanej szynki - u mnie wiejska
  • 100g goudy
  • 250ml sosu beszamelowego
  • 150ml mleka
  • 200g topionego serka śmietankowego
  • pieprz
  • 3 łyżki posiekanego szczypiorku

Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie, odcedzić i poczekać, aż całkiem odcieknie.
Piekarnik nagrzać do 225'c. Szynkę pokroić w kostkę, ser zetrzeć na tarce. Sos beszamelowy zagotować z mlekiem, wymieszać z topionym serkiem, doprawić solą i pieprzem. 

W posmarowanej tłuszczem formie układać warstwami makaron i szynkę, a poszczególne warstwy polewać sosem. 








Na koniec wyłożyć na zapiekankę resztę sosu, posypać serem i piec 20 minut. Zapiekankę posypać szczypiorkiem. Smaczności !








A tutaj  odnośnik do dzieła Domi :) Wystarczy kliknąć na rysunek :D






7 komentarzy:

  1. Łał, naprawdę Cię podziwiam, danie bajecznie proste, ale mimo trudności dałaś sobie radę wspaniale!
    Mam nadzieję, że beszamel został odczarowany, mimo, że dopiero za durgą próbą, nie trzeba się zrażać :)

    Ja również nakładałam sos po każdej warstwie, może mój makaron po prostu więcej wchłonął sosu? Bo jak go nakładałam to był twardawy...

    Już dopracowałam posta... za wszelkie błędy przepraszam, ale tak to jest, jak się pisze post, a drugi okiem ogląda jakiś obrzydliwy film, gdzie lwy pożerają ludzi i trup się ściele po ekranie :)

    Dziękuję Ci jeszcze raz za wspólne gotowanie i mam nadzieję, do zobaczenia wkrótce :)
    I wcale nie jestem lepszą kucharką, o tym musiałoby zadecydować grono smakoszy, które próbowałoby naszych dań :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że Mąż ratował, mnie też nieraz Paszcz kulinarny tyłek uratował, bo ja to "nie wyszło, w kosz", a On zawsze jakoś uratuje królewskie danie. Uśmiałam się strasznie, jak czytałam wstęp. Aż mi się lepiej zrobiło:) Bo sprzątanie zalanej szafki pod zlewem nieźle mnie wkur... Całe szczęście, że Malutki grzecznie w łóżeczku się bawi i pod nogami, w trakcie sprzątania się nie plącze:) A

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda wspaniale. Aż ślinka leci a oczy się cieszą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Domi odczarowany to nie wiem :P generalnie pewnie nadal z duszą na ramieniu będę go robić :P I najlepiej w sytuacji, gdy Mąż będzie pod bokiem :)

    Ale dziękuje jeszcze raz za wspólną zabawę - jednak motywacja była zbyt duża by zrezygnować :)

    Kólu Mój zawsze do usług :P Akurat jeśli chodzi o kulinarne wpadki to Ty wiesz, że mam spektakularne :P

    forum kulinarne dziękuję Ci pięknie :)Aż mi cieplej na serduszku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda przepysznie ;) Chyba niedługo zagości na moim stole ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. należę do ogromnych wielbicielek takich szybkich zapiekanek.
    są sycące. i takie smakowite, niezależnie od tego, co zawarte będzie w środku ;]

    http://www.karmel-itka.blogspot.com
    http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Lovleykate dziękuję :)

    Karmel-itka :) ja również;) witam serdecznie w swoich progach :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...