PENNE Z PESTO Z RUKOLI
Dzisiaj dzień był bardzo obfitujący w kulinarne wariacje :) Po pierwsze dla tego, że odwiedzały mnie moje ukochane Cimerki :) Cimareka to po serbsku współlokatorka :) Nie, no nie obecne współlokatorki, ale z czasów studenckich. Przeżyłam z nimi nie jedno (i ja i Mój Mąż;) ) posiedzenie w kuchni i jest ona bardzo ważnym punktem naszej przyjaźni. Dodatkowo gotowanie dla nich to wyzwanie, gdyż obie są wegetariankami. Ja kochająca mięsko, naprawdę się przejęłam i od rana studiowałam blogi wegetarianek. Przy okazji odkryłam mnóstwo cudnych przepisów. Ten, jak i na Zupkę Zachodzącego Słońca, najbardziej mnie jednak urzekł, gdyż rukola już od kilku dni leżała w lodówce i nie mogła doczekać się przetworzenia. Już jakiś czas temu widziałam, że można ją zrobić do ciepłego dania, ale nie wiedziałam, że tak proste danie, jakim jest pesto, będzie z niej takie pyszne. I tak szybkie do przygotowania. Ba, powiedziałabym, że danie wyszło wykwintne :) Cimerkom baaardzo smakowało, zaś Mężuś zjadł dwa talerze :)
Zupełnie nieświadomie (dowiedziałam się o tym przed chwilka) uczciłam dzisiejszy World Pasta Day daniem szlachetnym :) Danie pochodzi z blogu Mirabelki. Ja jedynie nieco je podkręciłam ;)
Dziś secondi piatti, a przepis na Zupkę Zachodzącego Słońca już jutro :)
Składniki na 4-5 osób:
- 100g rukoli
- 500g makaronu penne
- 5 łyżek słonecznika
- 1 ząbek czosnku pokaźnych rozmiarów
- ok. 1/3 szklanki oliwy do pół;)
- 1/3 szklanki startego parmezanu - u mnie oreggio
- sól
- pieprz
- ok. 120 g fety
Pestki słonecznika podprażyć na suchej patelni.
Oczyszczone listki rukoli rozdrobnić blenderem wraz z około 4 łyżkami słonecznika (1 łyżkę zostawić do dekoracji) , oreggio lub parmezanem, czosnkiem, oliwą oraz solą i pieprzem do smaku. Pesto ma być gęste i mieć konsystencje drobnych ziarenek - ale nie być za suche :)
Makaron ugotować al. dente w osolonej wodzie z dodatkiem oliwy. Odcedzić i gorący wymieszać z gotowym pesto . Mirabelka podaje, że z 4 łyżkami - u mnie było to całe pesto i nie było mi go za wiele z makaronem :) Nałożyć makaron na talerze, posypać pokruszoną fetą i uprażonymi ziarnami słonecznika. Smaczności :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)