Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

9 listopada 2012

ciasteczka czekoladowe z chili - anielski przysmak rodem z piekła ;)

ANIELSKIE 

CIASTECZKA CZEKOLADOWE 

Z CHILI




ZGRZESZYŁAM. Zamiast zdrowego, pysznego jedzenia zafundowałam sobie i swojej Rodzince masę kalorii. W słodkim, rozpływającym się wydaniu. Ale żeby anielskości dodać skrzydeł, a ciasteczkom różek, dosypałam chilii... I grzech stał się jeszcze większy. Bo nie dość, że uległam pokusie na coś czekoladowego, to jeszcze sprawiłam, że ciasteczka znikają w zastraszającym tempie... . Mężuś zgrzeszył nocnym podchrupywaniem do szklanki gorącego mleka...Ja ukradkiem podgryzam bez zupełnej okazji... Nawet Synuś z głośnym mmmm zjada swoje ciacho przed bajkami, chociaż szczypie go lekko w języczek, o czym komunikuje "ooo" pokazując na niego uroczo... . Tak się kończą Mamine eksperymenty i spełnianie zachcianek wieczornych... A takie mocne postanowienie poprawy miałam jeszcze wczoraj...Że od jutra już zacznę liczyć kalorie... .No cóż... Żeby poprawić sobie nastrój zostawiam Was z masą zdjęć...przepisem na niebanalne, nie mdłe i pyszne maleństwa...A sama biegnę po jeszcze jedno...najmniejsze...ciasteczko z pudełeczka... Ktoś jeszcze chce ze mną zgrzeszyć ? :)




Składniki na około dwie blachy ciasteczek: 
  • ok. 200 g mąki tortowej - przyznaję - sypnęłam na oko...
  • ok. 230 g masła - u mnie prawdziwe, wiejskie...pyszne...kaloryczne...
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany - ta też była wiejska...babcina...mniam....
  • 2,5 kopiate łyżki ciemnego kakao
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 jajo 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta chili w proszku - tak na koniec łyżeczki






Do dużej miski przesiać mąkę. Zetrzeć do niej masło na dużych dziurkach na tarce jarzynowej. Dodać śmietanę, jajo, proszek, kakao, cukier i chili i szybko zagnieść ciasto - jak na kruche. Nie ugniatać za dużo, aby nie było twarde. Owinąć w papier śniadaniowy i wsadzić ciasto na około pół godziny do zamrażalnika. 
Nagrzać piekarnik do 190'c. 
Po tym czasie ciasto wyjąć, podzielić na pół. Jedną połowę zostawić w lodówce. Drugą na lekko oprószonej mąką stolnicy zrulować w dość gruby wałek (taki ze średnicą ok. 4 cm).  Następnie odcinać kawałki ciasta, krążki rozpłaszczać lekko w dłoni i układać na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia, w lekkich od siebie odstępach. Ciastka lekko rosną na boki i w górę.  
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 20 minut. W tym czasie wyjąć drugą część ciasta i czynność powtórzyć ;) Gdybyśmy byli szybsi niż nasz piekarnik,  przygotowane ciasteczka na blasze wstawmy do lodówki. 
Po upieczeniu ciastka są lekko miękkie, ale powinny dać się odczepić od papieru. Po ostygnięciu twardnieją i stają się pysznie chrupiące. Smaczności !!! :) 




12 komentarzy:

  1. Nie ma co sobie tych kalorii zarzucać przy takich ciasteczkach...i to domowych! Już nie wspominając o eko składnikach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, ja tu zaglądam aaa tu samiusie pychotki i zmiany. Ciastka mega kuszące! Mnie kalorie niestraszne więc wodę na kawusię nastawiaj,ciasteczka przygotuj, a ja już w drogę wyruszam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko zabierz Malca to sie może nam tą kawę uda wypic jak się MAluchy sobą zajmą :P

      Usuń
  3. Prawdziwe piekielne rozkosze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odchudzaj się od jutra ;) nominacja u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cisteczka wyglądają przepysznie, ja planuję dziś zrobić z masłem orzechowym(z tygodnia amerykańskiego w lidlu), ale na Twoje z chili na pewno znajdę czas, pychota:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) czekam wobec tego na wieści jak ci wyszły Aniu ! :)

      Usuń
  6. Ja, ja, ja będę z Tobą grzeszyć, bo czekoladowe ciacha z chilli uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...