PEŁNOZIARNISTE
CIASTECZKA POMARAŃCZOWE
Nie wiem jak Wam, ale mnie Święta Bożego Narodzenia kojarzą się nieodzownie z pomarańczami. Moje dzieciństwo przypadało jeszcze na czas PRL i pamiętam, jak najbardziej cieszyłam się z tego, że pod choinką znalazły się pomarańcze i guma jakiejś amerykańskiej firmy ;) Nawet mam takie zdjęcie: ja pod choinką w wieku 5 lat, gdzie stoję z uradowaną miną ściskając uciekających 5 dużych pomarańczy. A więc w tym roku przygotowania do Świąt zaczynam od tego prostego, szybkiego, autorskiego przepisu na ciasteczka pomarańczowe. Wystarczy zrobić w nich dziurkę i mogą zawisnąć na choince. Lub zapakować i obdarować nimi Kogoś bliskiego. A idealne będą do zagryzania przed telewizorem do popołudniowej herbaty w tym magicznym czasie. Zamknięte w szczelnym pojemniczku długo pozostaną kruche i pachnące. A ponieważ są pomarańczowe (choć możne zdjęcie tego nie oddaje;) ) idealnie wpasują się do tegorocznej Tęczy Smaków 3. To moja pierwsza propozycja. Zapraszam.
Składniki:
- 1 szklanka pełnoziarnistej mąki pszennej
- 1 kopiata szklanka maki tortowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki suszonej skórki pomarańczowej
- odrobina mleka
- 100 g margaryny
- 1 jajo
- 1 szklanka cukru trzcinowego / brązowego
- 2-3 krople olejku pomarańczowego
Wszystkie składniki szybko zagnieść na gładkie ciasto. Jeśli było zbyt rzadkie, można dodać garść maki pszennej. Uformować kulę, zawinąć w folię i wstawić na pół godziny do zamrażalnika lub na godzinę do lodówki. Po tym czasie wyjąć, rozwałkować na oprószonej stolnicy i wykrawać ciasteczka. Jeśli pragniemy wersję szybszą, wystarczy urywać kawałki ciasta, zrulować je w dość gruby wałek (taki ze średnicą ok. 4 cm). Następnie odcinać kawałki ciasta nożem, krążki rozpłaszczać lekko w dłoni i układać na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia, w lekkich od siebie odstępach. Ciastka lekko rosną na boki i w górę.
wszystko co pomarańczowe mnie interesuje <3
OdpowiedzUsuńzapraszam na nadziane naleśniki!
odwiedziłam i ja tez zapraszam do akcji !!!
Usuńsmacznie wyglądają:D
OdpowiedzUsuńi takie są :)
UsuńPowiem więcej, Święta to jedyny czas, kiedy jem zasadniczo pomarańcze :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też pomarańczę (i mandarynki) to symbol Świąt :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te ciasteczka :)
dziekuje :)
UsuńFajne ciasteczka. Też takie zrobię. Dzięki za przepis.
OdpowiedzUsuń