Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

12 lipca 2011

Racuchy inaczej

RACUSZKI ZE ZSIADŁEGO MLEKA


Burzowy czas nastał, a więc i czas zsiadłego mleka, jak mawiała moja mama ;) Wprawdzie doceniam smak nowych ziemniaczków popijanych tymże mleczkiem, jednak lubię również alternatywne formy wykorzystania jego "zepsutego" stanu. Racuszki te są ich doskonałym przykładem. Nie wiele pracy wymagają, a smakują wyśmienicie z domowymi konfiturami. W sam raz na letnie popołudnie, gdy niekoniecznie mamy ochotę na stanie przy garach, a ogromną chrapkę na coś słodkawego. 

Składniki:
  • 2 szklanki kwaśnego mleka
  • 30 dkg mąki
  • 2 jaja
  • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 5 dkg cukru pudru
  • 10 dkg oleju
  • szczypta soli
Mleko rozbić starannie z jajami (jaja przed rozbiciem umyć), mąką i solą.  Ubić na gładką masę o konsystencji gęstej śmietany, pod koniec dodać proszek do pieczenia. 
Olej rozgrzać na patelni, na gorący kłaść łyżką ciasto; smażyć racuchy z dwóch stron na rumiano. Można ułożyć przed podaniem na papierowym ręczniku i odsączyć z tłuszczu.
Podawać gorące, posypane cukrem pudrem lub polane sokiem owocowym, konfiturą, dżemem. 


2 komentarze:

  1. ja racuszki zawsze robiłam na kefirze, ale nastepnym razem koniecznie wypróbuję Twój przepis :):*

    OdpowiedzUsuń
  2. :) o widzisz ...za to ja na kefirze nie próbowałam ... hm... ;>

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...