Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

4 września 2011

"makrela teściowej" w sałatce ;)

Ale żeby nie było tak całkiem inaczej to pościk kulinarny również i dzisiaj...no dobra już jutro ;) .... a w nim .....


SAŁATKA Z WĘDZONĄ MAKRELĄ
 MOJEJ TEŚCIOWEJ



Przyznaje się bez bicia - MAM MNÓSTWO ZALEGŁYCH ZDJĘĆ NA DYSKU ...z daniami, które miałam Wam przedstawić. Zwłaszcza sałatek. Gdyż oprócz muffinek, to one głównie królują w mojej kuchni. Mój Ukochany Mąż zawsze się śmieje, że potwierdzam słowa Pani Jolanty Kwaśniewskiej:  " Prawdziwa kobieta z wszystkiego zrobi sałatkę i kapelusz" ;) A ponieważ rozpoczęła się akcja BAR SAŁATKOWY III, więc i ja postanawiam wziąć udział aktywny w akcji. I będę Was raczyć sałatkami... :) hm...właśnie doczytałam, że sałatki mają być z różnych stron świata...no cóż...to tylko wybrane wezmą udział w akcji ;) 

Tę sałatkę Mój Ukochany Mąż wniósł jako wiano w nasz dom. Ponoć robiła ją moja Teściowa. Jest prosta, smaczna, pożywna. Niestety troszeczkę pracochłonna, ale naprawdę warto - my pałaszujemy ją całą na śniadanie.... bo się ją je i je i je i je...póki się nie skończy ;) 





Składniki:
  • jedna wędzona makrela
  • jedna duża czerwona papryka
  • puszka kukurydzy
  • jedna średnia cebula
  • majonez
  • sól
  • pieprz




Cebulę i paprykę drobniutko pokroić w kostkę. Wrzucić do miski.  Rybę dokładnie obrać z ości i kawałki wrzucać do miski z papryką i cebulą. Na wierzch wrzucić puszkę kukurydzy. 
Dodać około 3-4 łyżek majonezu. Pieprz i sól. Pomieszać. Zajadać :) Smaczności !!! 






3 komentarze:

  1. Świetna sałatka, uwielbiam świeżą, wędzoną makrelkę, a w sałatce jeszcze jej nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Domi Kochana musisz w takim razie spróbować - naprawdę jest boska :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dodawać zaległe zdjęcia, dodawać, bo ja czekam na przepis na makaron z łososiem!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...