Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

6 grudnia 2011

Jesienna zupa z rzodkiewki i wyjaśnienie dla oczekujących na wyniki Konkursu

Na wstępie informuję, że dzisiaj to jest 6 grudnia 2011 roku, zgodnie z zapowiedzią, zbierze się Jury, aby wyłonić Laureatów Konkursu Akcji "Tęcza Smaków" :) A już jutro zapraszam Wszystkich na Uroczystą Galę Rozdania Nagród na moim blogu ;) 


A tymczasem dzisiaj zapraszam na ....




JESIENNA ZUPA Z RZODKIEWKI


Zupka powstała jako moja osobista wariacja wiosennej zupki z liści rzodkiewki Pascala, którą kiedyś Wam prezentowałam. Ponieważ rzodkiew smak ma zupełnie inny jesienią (hm...zimą? ), więc zdecydowanie potrzebowała jesiennych warzyw :) I zasada jest prosta - rzodkiewka musi mieć NAPRAWDĘ PIĘKNE liście i musi być ŚWIEŻA- z supermarketu raczej się nie nadaje. Polecam osiedlowe jarzyniaki w poszukiwaniu tegoż warzywka. Myślę, że wczesna wiosną będzie równie pyszna, a może nawet pyszniejsza? :) Nam i mojej Siostrzyczce bardzo smakowała. Nawet Dzidziusiowi smakowała - dzielnie chlipał łyżeczkę za łyżeczką - a dla mnie to najlepsza recenzja :)

Składniki :
  • 2 pęczki liści z rzodkiewki 
  • 1 pęczek czerwonych główek rzodkiewek 
  • 1 czerwona cebula
  • 2 ziemniaki
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 1/3 kostki masła
  • ok. 500 ml wody
  • 1 łyżeczka przyprawy włoskiej (lubczyk, cząber, majeranek, pieprz turecki, czarnuszka, suszone warzywa, sól)
  • 1 łyżeczka jarzynki
  • 8 ziarenek pieprzu ziarnistego
  • pieprz mielony
  • oliwa z oliwek
  • ocet winny z białych winogron
Wszystkie warzywa skroić: liście i cebulkę posiekać, główki rzodkiewek, ziemniaki, marchew, pietruszke pokroić w kosteczkę lub plasterki. Rozgrzać oliwę z łyżką masła, wrzucić liście rzodkiewki. Gdy zmaleją, wrzucać kolejno cebulę, ziemniaki, marchew i pietruszkę, smażyć dokładając stopniowo masła, aż do wyczerpania. Podsmażone warzywa zalać wodą (około 500 ml - do przykrycia tylko składników). Zmniejszyć ogień, dodać pieprz ziarnisty i jarzynkę, razem z przyprawą włoską, gotować do miękkości warzyw. Następnie zupę zblenderować. Jeśli jest za gęsta dodać jeszcze troszeczkę wody, doprawić ewentualnie do smaku sola i pieprzem. Dodać octu winnego - tu polegamy na swoim języku - ma mieć lekko kwaskowaty smak. Podawać z grzankami. Smaczności !!! :) 


2 komentarze:

  1. Taka zupka na pewno ma mnóstwo witamin, w sam raz na tę porę roku. Muszę w końcu zrobić taką rzodkiewkową :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mopswkuchni : polecam - jest naprawdę bombą witaminową, a do tego jest syta i naprawde pyszna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...