Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

4 czerwca 2013

dietetyczne kotleciki z kaszy jęczmiennej i kurczaka

DIETETYCZNE KOTLECIKI

 Z KASZY JĘCZMIENNEJ I KURCZAKA



Została mi z poprzedniego dnia miseczka kaszy jęczmiennej. Kiedyś na blogu meli widziałam kotleciki z niej właśnie, ale w wersji wege. Ja stwierdziłam, że chce zrobić coś bardziej sycącego, ale nadal lekkiego i dietetycznego. I tak powstały te kotleciki. Mój Smyk, po powrocie do domu, sam bez proszenia, zjadł dwa. My po trzy. Lekkie, smaczne i dietetyczne. Kasza jęczmienna to źródło łatwo rozpuszczalnego błonnika, który przyspiesza procesy trawienne, jest źródłem wapnia, witamin z grupy B, kwasu foliowego i witaminy E. W połączeniu z lekkim i chudym mięsem z kurczaka, które dodatkowo wyposaży nasz organizm w potrzebne nam aminokwasy, oraz marchewką i ziołami, stanie się dla nas wartościowym pełnym posiłkiem. Dodatkowo zamiast oliwy dołożyłam do nich oleju rzepakowego, aby nam i Smykowi dostarczyć potrzebnych kwasów Omega-6. Kotleciki są więc idealnym posiłkiem dla Maluchów, które możemy łatwo nauczyć jedzenia kasz. Kobiet w ciąży i karmiących,  z racji tego, że są lekkostrawne. I nie przejmujcie się tym, że są smażone - kurczak skraca czas smażenia do góra 7 minut z każdej strony, a potem dodatkowo odsączamy je na papierowym ręczniku. Są również ciekawą propozycją dla diabetyków, gdyż kasza zawiera dużo skrobi, która łagodnie podnosi poziom insuliny we krwi. Ja zaserwowałam je z ciemnym pieczywem i sałatką z liści botwinki z pomarańczą. Jedno danie w zupełności nam wystarczyło :)  Polecam gorąco ! 



Składniki:
  • 1 pierś z kurczaka
  • ok. pół litra ugotowanej zimnej kaszy jęczmiennej
  • 1 marchew
  • 1 cebula
  • 2-3 łyżeczki oleju rzepakowego
  • 2 gałązki świeżej  zielonej bazylii
  • 2 gałązki świeżej czerwonej bazylii
  • 2 gałązki świeżego oregano
  • odrobina pieprzu i ewentualnie soli, jeśli kasza była niesolona

Wszystkie składniki wrzucamy do robota kuchennego z nożem (blenderem może zająć nam dużo dłużej miksowanie, gdyż kasza bardzo się klei). Marchew, cebule i kurczaka pokroić na mniejsze kawałki.  Zmiksować wszystko na na jednolitą masę. Wilgotną dłonią formować małe kotleciki.  Rozgrzać na patelni olej lub oliwę. Układać kotleciki i smażyć po 5-7 minut z każdej ze stron, do lekkiego zbrązowienia. Po usmażeniu, odsączyć na papierowym ręczniku. Smakują świetnie zarówno na ciepło, jak i na zimno. Smaczności !! 




ps. mój Mąż kazał zaznaczyć, że dla Mężczyzn też są idealne ;) 


6 komentarzy:

  1. Smaczny pomysł na wykorzystanie kaszy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super! :) to też fajny pomysł na wykorzystanie mięsa z zupy, albo z rosołu :) szkoda że nie widać jakie były w przekroju ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. marchewka i kurczak miksujemy surowe, tylko kasza jest gotowana, dobrze rozumiem? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak:)) marchew można zetrzeć na tarce:)) na grubych oczkach :))

      Usuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...