Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

11 września 2012

Sałatka 3 sery z łososiem i żurawiną

SAŁATKA 3 SERY 

Z ŻURAWINĄ I WĘDZONYM ŁOSOSIEM




Sałatka z serii coś wykwintnego na śniadanie lub kolację. Powstała w ramach ochoty na sałatkę...tyle, że ciągle nam czegoś brakowało do już znanych i lubianych. Inwencja poszła w ruch i oto powstało to dzieło. Sałatka powinna się pewnie nazywać międzynarodowa, gdyż łosoś przyleciał z Norwegii wraz z moimi Teściami, a kozi ser z Chorwacji przy boku Szwagra i Szwagierki. Oliwa zaś była nasza...Kanaryjska... . Myślę, że nie dlatego, ale dzieło wyszło tak pyszne, że z pewnością zagości na mym stole i w ramach codziennych ochotek i w ramach odświętnych uroczystości. Polecam gorąco ! :) 



Składniki :
  • pół camemberta
  • niewielki kawałek koziego twardego sera
  • 3 plastry sera Tylżyckiego
  • 3 liście sałaty strzępiastej
  • 3 liście sałaty zielonej 
  • 2 plastry norweskiego łososia wędzonego
  • zielona cebulka
  • garść suszonych żurawin
  • 3 łyżki sezamu
  • kilka pomidorków koktajlowych
  • 1 marchewka
  • oliwa z oliwek
  • pieprz 
  • sól



Wszystkie warzywa dokładnie myjemy, marchew obieramy. Sałaty rwiemy w palcach i zmiksowane układamy na dużym płaskim półmisku. Na nich rozkładamy porwane w palcach na mniejsze plastry tylżyckiego, kilka cienkich plasterków sera koziego (ja je kroiłam nożem do sera) oraz pokrojony w cienkie prostokąciki camembert. Sery powinny się ze sobą mieszać. Na nie rozkładamy cienkie nieduże plasterki łososia - ja również rwałam je w palcach.  Koktajlowe pomidorki kroimy w pół i wciskamy gdzie nie gdzie pomiędzy sera i łososia. Cebulkę siekamy i obficie posypujemy sałatkę. Następnie prażymy na suchej patelni sezam, potrząsając nią co jakiś czas by się nam nie przypalił. Na sałatkę wysypujemy garść żurawin, a następnie posypujemy ją uprażonym sezamem. Obraną marchew kroimy w cienkie plastry wzdłuż - ja to robiłam obieraczką do warzyw - i każdy zwijamy w różyczkę. Następnie układamy różyczki wokół półmiska i kilka na środku sałatki. Całość solimy, pieprzymy i polewamy dobrą oliwą z oliwek. Smaczności :) 





6 komentarzy:

  1. To musi być boskie :) Zapraszam na konkurs : http://book-and-cooking.blogspot.com/2012/09/konkurs-z-firma-prymat.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Toż to rozpusta!!! A ja lubię takie smakowite rozpusty :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihih więc czekam na twoja wersję Kochana :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...