MUFFINKI PO HAVAJSKU
z imbirowym smaczkiem
Te muffinki powstały w ramach wyjazdu do znajomych w zeszłym tygodniu. Nie wypadało pojechać z pustymi łapkami, zwłaszcza twórczyni bloga;) , a że muffinki wytrawne wszystko przyjmą, zrobiłam szybki przegląd lodówki. I tak stworzyły się muffinki Havajskie - miały być trochę wariacją ala pizza havajska. Wyszły nieco inne, ale równie smaczne. Odwiedzaliśmy Kobietę Karmiącą, więc danie zostało docenione. Również na następny dzień muffinki nie straciły nic ze swej pyszności, zwłaszcza o 5 rano, jako szybkie śniadanie, gdy obie karmiłyśmy naszych Malców na rękach,a nasi Panowie jeszcze smacznie spali;)
To kolejna moja propozycja do Akcji Muffinkowo 2011 :)
Składniki:
- 2 jaja
- szklanka jogurtu naturalnego
- niepełna szklanka oleju
suche:
- 1,5 szklanki mąki przesianej
- czubata łyżeczka sody oczyszczonej
- czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki pieprzu
- pół łyżeczki imbiru
- 1-1,5 łyżeczki ziół prowansalskich
- łyżeczka curry
- zielona pietruszka około 3-4 gałązki lekko posiekanej
dodatki:
- 4 plastry ananasa
- 6 plastrów szynki
Suche składniki połączyć w jednej misce, zaczynając od przesiania mąki z proszkiem do pieczenia i sodą. Mokre połączyć w drugiej misce. Przelać mokre do suchych. Zamieszać wszystko razem, ale tylko do momentu wchłonięcia mąki- mają być grudki. Ananasa pokroić w maleńką kosteczkę, to samo zrobić z szynką. Wrzucić dodatki do masy i delikatnie zamieszać. Przełożyć do form muffinkowych lub papilotek. Piec w temperaturze 190'c około 20 minut. Wykonać test patyczkowy. Studzić na kratce.
Gotowe :)
Świetny przepis i wspaniała inspiracja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Domi :) dziękuje :)
OdpowiedzUsuń