MROŻONY SZCZAW
Moja Mama zawsze robiła szczaw na zimę w słoiczkach. Ja w tym roku z braku czasu stwierdziłam, że zaryzykuje i zamrożę też szczaw. Bardzo chciałabym móc rozkoszować się smakiem zupki szczawiowej lub muffinek ze szczawiem w środku zimy. I jak zupkę z pasty ze słoiczka zrobić można bez problemu tak z muffinkami poszło by nieco gorzej... ;) A że do odważnych świat należy ... .
Sposób przygotowania:
Szczaw dokładnie umyć pod bieżącą wodą - najlepiej każdy listek z osobna, gdyż bardzo często ma dużo piasku w sobie. Poobcinać starsze i grubsze ogonki. Liście odsączyć na sitku, a następnie rozłożyć na ściereczce, aby lekko przeschły.
Dzięki temu liście będą mieć mniej lodu. Następnie pakować listki do woreczków. Jeśli nadal są nieco wilgotne, można je odsączyć papierowym ręcznikiem. Z woreczków maksymalnie wycisnąć powietrze i zawiązać lub zgrzać rogi. Wrzucić do zamrażalnika.
do tego wszystkiego trzeba mieć jeszcze pojemny zamrażalnik:)
OdpowiedzUsuńWitaj, wyróżniłam Cię na swoim blogu
OdpowiedzUsuńhttp://domiwkuchni.blox.pl/2011/07/Wspaniale-wyroznienie-i-cukier-cynamonowy.html
Pozdrawiam!!!
M. toć piszem , że mój za mały :P:P
OdpowiedzUsuńDOMI : ojej.... ojej...nie wiem co powiedzieć :P
dziekuje