MOJE
CHOCO CAKE Z NUTELLĄ
DLA LENIWYCH
Dzisiaj ciasto marzeń. Zainspirował mnie choco cake Nigelli. Tylko, że do jej ciasta trzeba było wyciągać mikser... . A Komu by się chciało w leniwe przedpołudnie, po nie przespanej prawie nocy, kiedy koniecznie musicie zjeść coś czekoladowego do kawy ? Początkowo miały być muffinki..Ale nie były. I dzięki Ci Panie za to moje lenistwo. Wyszło mi najlepsze ciasto czekoladowe , jakie kiedykolwiek udało mi się zrobić. Najcudowniejsze w nim jest to, że oprócz tego że jest cudownie wilgotne i mega czekoladowe, jest idealnie proste i KAŻDY może je zrobić. Do tego z każdym dniem stawało się coraz lepsze. Przykryłam je jedynie dużą pokrywką ze stali, i trzymałam w temperaturze pokojowej. To moja pierwsza propozycja dla Was na tego roczne Walentynki. Możecie zrobić spokojnie to ciasto dzień wcześniej i na śniadanie podać z przepyszną kawą do łóżka Ukochanej Osobie. Albo podać jako deser do Walentynkowej kolacji ... :) I Kochani Panowie...nawet Ci, którzy nie pieką, to ciasto na pewno i Wam się uda...A przecież przez żołądek do serca prawda? Zapewniam Was, że każda Kobieta będzie jadła je Wam z ręki...Wszak Czekolada to najstarszy afrodyzjak... :) I która z Nas jej nie kocha...choć ciut ciut ;) ?
Składniki na formę o średnicy 22 cm - u mnie silikonowa- :
- 1 mleczna czekolada - 100 g
- 125 g margaryny
- 1 szklanka zimnego mleka
- 2 szklanki mąki tortowej
- 5 kopiatych łyżek gorzkiego kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- pół szklanki cukru kryształu
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 2 jaja
- pół słoiczka Nutelli lub innego dobrego kremu czekoladowego - ja akurat tyle miałam, ale w wypasionej wersji możecie dodać 3/4 słoiczka
Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić wraz z margaryną cały czas mieszając. Zdjąć z ognia dolać ZIMNE mleko, pomieszać i zostawić.
W misce przesiać mąkę z kakao, proszkiem do pieczenia i sodą. Dodać cukier - pomieszać i zostawić.
Do masy czekoladowej dodać 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego, wbić dwa jaja - wymieszać na gładką masę trzepaczką do jajek.
Do suchych składników wlać mokre i wymieszać je tylko do połączenia się składników - dokładnie tak, jak ciasto na muffinki.
Do formy wlać połowę ciasta. Na nią łyżeczką nakładać w niewielkich odstępach "kulki" Nutelli, tak by pokryły całe ciasto - można je zakręcać w niewielkie esy floresy ;). Na Nutellę wyłożyć resztę ciasta i wyrównać wierzch. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180'c na około 30 minut. Przed wyjęciem wykonać test patyczkowy. Po lekkim ostudzeniu (20-30 minutach) wyjąć z formy i ułożyć na paterze lub talerzu. Posypać z wierzchu cukrem pudrem. Przechowywać w temperaturze pokojowej przykryte pół okrągłą pokrywką lub miską. Ciasto najlepiej smakuje na następny dzień, ale ciężko nie spróbować jeszcze lekko ciepłego ;) Smaczności !!
uwielbiam ciasta czekoladowe, bardzo smakowicie wygląda:)
OdpowiedzUsuńJustynko musisz zatem spróbować :)
UsuńCzekolada... mmm :) W sam raz dla mnie :) Pozwolę się poczęstować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
częstuj częstuj :)
UsuńWygląda bosko, będę musiała spróbować!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) serdecznie polecam !
UsuńUpiekłam....tak mi pachnie, muszę jednak poczekać na męża bo to dla niego z okazji Walentynek.
OdpowiedzUsuń:) czekam na relację jak smakowało Wam obojgu :) i udanego wieczoru :)
UsuńPychota, dzięki za pomysł. Również życzę miłego wieczorku
UsuńMusiało smakować bosko :)
OdpowiedzUsuńMam pytanko: nutella słoik o jakiej pojemności 350g czy 650g ??
OdpowiedzUsuńBaśka
Basiu ten słoiczek ala szklanka to jest chyba 350g ;) ale jak dasz wiecej nic sie nie stanie :) pozdrawiam ciepło
Usuń