CHRZAN URABIANY
Z JAJKIEM
To chyba będzie już tradycja na tym blogu, że tuż po Świętach raczyć Was będę wspomnieniami tego, co na mym stole gościło;) Skoro ten blog prowadzę nie tylko dla Was, ale i dla siebie, to i w tym roku tradycji stanie się za dość. Szczególnie dlatego, bym w przyszłym roku wiedziała jakie proporcje zastosować do niektórych potraw to raz, a dwa, że dania, którymi Was uraczę są na tyle uniwersalne, że nie tylko od Święta można je podać :)
Tak to jest z tym chrzanikiem. To tradycyjna receptura, którą w moim domku się stosuje od lat. Nie ma Wielkanocy bez urabianego Chrzanu :) I już :) Zdradzam w tym roku sekret kuchni Mojego Tatusia :) Chrzan jest na tyle pyszny, że czasami pojawia się na mym rodzinnym stole także z okazji imienin Mojej Mamy czy Mojego Taty :) Polecam gorąco :)
Składniki na dwa 180 g chrzany:
- 1 mały słoiczek tartego chrzanu - 180 g
- 3 jaja gotowane na twardo
- 1 łyżka majonezu
- sól
- pieprz
- cukier - mniej niż pół łyżeczki
Jaja obrać, oddzielić żółtka od białek. Żółtka utrzeć z odrobiną cukru, soli, pieprzu, łyżeczką chrzanu i majonezem. Białka drobniutko pokroić w kosteczkę. Dodać do nich resztę chrzanu, urobione żółtka i całość dokładnie wymieszać. Smaczności ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)