KANAPKI Z TRUSKAWKAMI
Możecie się ze mnie śmiać. Ale dla mnie w sezonie truskawkowym to najlepsze danie, jakie można przyrządzić z truskawek. Smak mojego Dzieciństwa. Warunek jest jeden - truskawki muszą być mega dojrzałe. Takie kanapki zajadałyśmy z Siostrą na kolację, albo na samej działce, gdy byłyśmy głodne. Boski czas... . Mój Mąż się ze mnie śmieje, gdy robię je sobie i daję spróbować naszemu Smykowi...Sam każe robić sobie kanapki z czymś co jego zdaniem na kanapce może być ;) Ale jak widać niżej Smykowi smakują..póki co same truskawki, ale ma jeszcze czas, by docenić ten wyjątkowy smak całości... :)
Na jedną kanapkę ;) :
- kromka ulubionego chleba
- masło lub margaryna
- 2-3 dojrzałe czerwone truskawki
- cukier
Kromkę smarujemy masłem lub margaryną. Truskawki opłukujemy, szypułkujemy i kroimy w plasterki. Układamy je na kromce i posypujemy delikatnie cukrem. I już! Smaczności !!! :D
Post ten został opublikowany na dowód, że takie kanapki to też danie, a nie moje widzimisie ;)
taki temat, takie wspomnienia :) i u mnie w domu panowały kanapki z truskawkami - pychotka, można jeszcze śmietanę zmieszać z cukrem i posmarować nią chleb i na to dopiero truskawki :D
OdpowiedzUsuńhihihi no my bardziej wersje light jadałyśmy na kanapkach :) wypasioną to w miseczce :P
UsuńCałkiem smaczne to może być, truskawki z masłem na kanapce...spróbuję:)
OdpowiedzUsuńpróbuj próbuj :) jak Cię znam to ci zasmakuje :)
Usuńtruskawkowe dogadzanie:-)
OdpowiedzUsuńwręcz rozpusta :)
UsuńA ja Cię rozumiem. Tak samo jak chleb z jabłkiem...
OdpowiedzUsuńNo masie rozumieć , że chleb z jabłkiem teżż jest genialny :P
Usuń